Na kolejnym miejscu są kelnerzy ze stawką ok. 20 zł netto/h, wliczając w to napiwki. Nianie i opiekunowie osób starszych zarobią ok. 18 zł netto/h, a ok. 15 zł netto/h to wynagrodzenie
Przyjmuje się, że średnio jest to miesięcznie od 6 do 10 tysięcy, jednak po odliczeniu kosztów, może to być nawet 2 do 4 tysięcy złotych na rękę dla taksówkarza. Nie da się więc powiedzieć, jak wyglądają średnie zarobki i ile zarabia taksówkarz. Wszystko zależy od tego, ile kursów uda mu się zrobić, czy auto będzie
Przed podjęciem pracy warto poznać kwoty, jakie można zarobić. Ile zarabia kierowca Ubera? Dochody z tytułu pracy kierowcy są bardzo zróżnicowane. Kluczowym czynnikiem wpływającym na wysokość zarobków jest wymiar pracy. Kierowcy pracujący do 20 godzin w tygodniu osiągali w 2021 roku zarobki na poziomie 1800 zł miesięcznie.
W tzw. międzyczasie nieruchomości, które są naszą lokatą kapitału, dają możliwość uzyskania dodatkowego finansowania poprzez hipotekę, a równolegle można na nieruchomościach zarabiać uzyskując dochód pasywny. To podstawowe zalety, które skłaniają inwestorów do lokowania kapitału na tym rynku. Oczywiście w praktyce i
Przeglądając tematy na forum hyperrreal.info można wysnuć wniosek, że biznes związany z dilerką jest naprawdę opłacalny, ale niebezpieczny i generujący szereg problemów. Porównując takie kwoty do zarobków chociażby księży, lepiej wymienić kilka worków towaru na sutannę. Przynajmniej kieszenie będą pełniejsze.
Zamiast kupować taki pojemnik, możesz więc samodzielnie wykonać drewnianą skrzynkę z okrągłymi otworami na tylnej ścianie, przez które wpuścimy kable. W środku znajdzie się miejsce na przedłużacz, wtyczki i długie przewody. Taką skrzynkę możesz dodatkowo udekorować – malując lub korzystając z metody decoupage.
cSLFYly. W wielu miastach działalność skupów metali kolorowych jest szeroko dyskutowana przez władze ze względu na wątpliwą wiarygodność niektórych klientów tych przedsiębiorstw. Oczywiście zdarza się codziennie, że klientami skupu są pojedyncze osoby, tak zwani zbieracze złomu. Często materiał metalowy, który dostarczają do skupu jest kradziony z magazynów, trakcji pociągowych, przewodów wysokiego napięcia, czy nawet ogródków działkowych, przydomowych ogrodów, składzików, garaży. Niestety taka działalność przestępcza ma miejsce, ze względu na wymierne korzyści finansowe, które z niej płyną. Nie mniej jednak pretensje w stosunku do pracowników skupów metali kolorowych, że prowadzą transakcje z takimi podejrzanymi osobami, nie mają silnych podstaw. Bo w jaki sposób pracownik skupu może sprawdzić, czy miedź oddawana do punktu została wyciągnięta z linii wysokiego napięcia, czy na przykład pozyskana z domowych urządzeń? Niestety nie można tego z całą pewnością zweryfikować. Pracownicy skupu mogą mieć pewne podejrzenia, ale nigdy pewności i nie mogą bezpodstawnie oskarżać żadnego, nawet tego niepewnie wyglądającego, klienta. Co więcej, dochody płynące ze skupu metali od indywidualnych klientów są tak naprawdę niewielkie. Największe transakcje, które rzeczywiście mają znaczenie dla działalności skupu, to te zawierane z dużymi firmami produkcyjnymi, hutami metali i magazynami. To od nich pozyskiwane są duże ilości metalowych odpadów, które są przyjmowane w dziesiątkach ton, a nie w kilogramach. Taka działalność jest wówczas legalna, całkowicie udokumentowana, a co przede wszystkim ważne – korzystna dla środowiska. Odpady są bowiem segregowane, przetwarzane, a następnie ponownie wykorzystywane do produkcji. Taki obieg odpadów nazywany oczywiście recyklingiem, przyczynia się do poprawy kondycji naszego zdewastowanego środowiska. Władze powinny zwrócić uwagę na te pozytywne aspekty działania skupów metali kolorowych, a nie na incydentalne sytuacje o charakterze nielegalnym, które tak naprawdę ciężko jest zidentyfikować.
Michał Żuławiński2012-10-16 10:18analityk 10:18Dzisiejszy mecz piłkarskiej reprezentacji Polski to nie tylko wydarzenie sportowe. Na starciu biało-czerwonych z drużyną Anglii można zarobić dużo więcej i dużo szybciej niż na lokacie, w funduszach czy na giełdzie. Wystarczy tylko dobrze obstawić i w ciągu jednego wieczora można pomnożyć zainwestowane środki nawet o kilka tysięcy procent. fot: P. Mamcarz, źródło: Przed meczem drużyny narodowej punkty bukmacherskie przeżywają wzmożony ruch. Obstawiają zarówno doświadczeni gracze, którzy z wygranych uczynili stałą pozycję w domowym budżecie, jak i osoby, które chcą jedynie przeżywać dodatkowe emocje, oglądając dzisiejszy mecz. Wszystkich obstawiających łączy jedno – chęć szybkiego i łatwego zysku. Pod tym kątem przed meczem Polska-Anglia przeanalizowaliśmy ofertę krajowych jest jeden Bilans reprezentacji Polski w starciach z drużyną angielską nie przedstawia się najlepiej. W 17 spotkaniach Polacy przegrali dziesięciokrotnie, sześciokrotnie zremisowali i tylko raz wygrali – w 1973 r., po golach R. Gadochy i W. Lubańskiego. Jako że nic nie wskazuje na to, by angielska klątwa miała się dziś skończyć, u wszystkich bukmacherów faworytem są dziś goście. Za złotówkę postawioną na zwycięstwo naszych rywali u wszystkich polskich bukmacherów zarobimy 1,9 zł. Dużo większa rozpiętość dotyczy ewentualnego triumfu Polaków – kurs na to wydarzenie wynosi od 3,6 do 4,1. Obstawiając remis, możemy potroić postawioną stawkę. Z danych firmy bukmacherskiej Fortuna wynika, że miażdżąca większość grających obstawia porażkę polskiej reprezentacji. Niemal 95% zakładów zawarto na zwycięstwo Anglii, podczas gdy na Polaków stawia jedynie 1,46% zarobi więcej Jeśli na chwilę zapomnimy o różnicy klas między piłkarzami obu drużyn, możemy znaleźć w ofercie bukmacherów ciekawe okazje do wielkich zarobków. Jeżeli na Stadionie Narodowym w Warszawie zdarzy się dziś cud i Polacy wygrają 5:0, to osobie, która to przewidziała, bukmacherzy wypłacą kwotę 120 razy większą od postawionej. Nieco niżej, lecz nadal atrakcyjne, wyceniona jest totalna klęska naszej kadry – na wygraną Anglii 4:0 jeden z bukmacherów ustalił kurs na poziomie 45. Zdobycie hat-tricka na poziomie reprezentacyjnym to wielkie wydarzenie w życiu każdego piłkarza. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby było to też naszym sukcesem. W ofercie bukmacherów znajdziemy zakłady na liczbę bramek strzelonych przez danego zawodnika. Kursy na takie wydarzenia są zawsze wysokie, choć mocno zróżnicowane – mnożnik stawki postawionej na przynajmniej trzy gole w wykonaniu W. Rooneya wynosi 34, w przypadku R. Lewandowskiego jest to już 46, a dla zawodników takich jak W. Sobota, G. Wszołek czy A. Mierzejewski kurs wynosi aż 80. Grają wszyscy, wygrywa fiskus Sport to dziedzina na tyle nieprzewidywalna, że nawet najlepsi typujący czasami przegrywają. Jest jednak „uczestnik” zakładów, który wygrywa niezależnie od rezultatów na sportowych arenach. Mowa o fiskusie, który od każdego legalnie zawartego zakładu pobiera 12% podatku. Oznacza to, że ze 100 zł wyjętych z portfela w punkcie bukmacherskim w grze brać będzie udział tylko 88 zł. Jeśli wybitnie nam się poszczęści, skarbówka dopadnie nas po raz drugi – od wygranych przekraczających 2280 zł naliczany jest dodatkowy podatek w wysokości 10%. Sposobem na ominięcie fiskusa może być gra u bukmacherów zarejestrowanych poza Polską. Wielu z nich z myślą o polskich klientach ma strony w naszym języku i umożliwia szybki transfer środków z polskich banków. Decydując się na grę w sieci, warto jednak pamiętać, że możemy mieć problem z wytłumaczenia się przed urzędnikami z naszych zagranicznych wygranych. Zgodnie z ustawą antyhazardową za grę u bukmacherów, którzy nie mają licencji na prowadzenie działalności w Polsce, grozi nam kara pozbawienia wolności do trzech lat oraz grzywna. Na szczęście tak poważne konsekwencje nie spotkały jeszcze nikogo. Sprawa ciągle jest przedmiotem sporu między polskimi władzami a Komisją Europejską, która zarzuca Polsce ograniczanie konkurencji. Michał Żuławiński
›Ile można zarobić na naiwnych użytkownikach internetu? 12:20Źródło zdjęć: © maho - osiągane przez cyberprzestępców mogą dwudziestokrotnie przekraczać koszty przeprowadzania ataków – tak wynika z danych uzyskanych przez pracowników Kaspersky Lab. W badaniu porównano koszt najczęściej używanych narzędzi cyberprzestępczych z kwotą, jaką można ukraść w ramach skutecznej operacji z wykorzystaniem szkodliwego strony, imitującej popularny portal społecznościowy oraz zorganizowanie masowej wysyłki spamowej z odnośnikami do fałszywej witryny to dla cyberprzestępcy wydatek rzędu ok. 500 zł. Wystarczy jednak, że atakujący "złapie" 100 osób, a będzie mógł "zarobić" nawet 33 000 zł na sprzedaży skradzionych poufnych danych. Z kolei ofiary stracą cenne dane kontaktowe, prywatne zdjęcia i droższy jest mobilny trojan blokujący urządzenie i żądający okupu (tzw. blocker) – nabycie i dystrybucja takiego narzędzia kosztuje obecnie średnio 3 000 zł. Jednak "zysk" jest znacznie wyższy. Kwota, jakiej atakujący żądają za odblokowanie smartfona, waha się w granicach od 30 do 650 zł, co oznacza, że na 100 potencjalnych ofiarach cyberprzestępcy mogą "zarobić" nawet 6 500 wyższą kwotę można "zarobić" przy użyciu szyfrującego oprogramowania żądającego okupu (tzw. ransomware), jednak początkowa "inwestycja" będzie dwukrotnie wyższa – około 6 000 zł. Wyższe będą również straty poniesione przez użytkowników, ponieważ minimalna kwota okupu żądana przez oszustów za odszyfrowanie danych wynosi zwykle około 300 zyski przynoszą cyberprzestępcom trojany bankowe – jak wskazuje nazwa, ich głównym celem są pieniądze. Wydając około 10 000 zł na szkodliwe oprogramowanie, narzędzie wykorzystujące luki w atakowanym systemie (tzw. exploit) oraz wysyłkę spamową, która dostarczy ten szkodliwy zestaw do ofiar, atakujący mogą zarobić nawet 240 000 zł. Przeciętna strata poniesiona przez jedną ofiarę wynosi 2 430 Nabycie szkodliwych programów nie stanowi obecnie żadnego problemu: bez trudu można znaleźć je na ‘podziemnych’ forach, są stosunkowo tanie, a przez to atrakcyjne. Cyberprzestępca kroczący tą nielegalną ścieżką nie musi nawet posiadać żadnych umiejętności – za ustaloną cenę może dostać standardowy pakiet, który pozwoli mu przeprowadzić ataki według własnego uznania. Z tego powodu użytkownicy muszą być niezwykle ostrożni, aby nie dopuścić do utraty swoich pieniędzy oraz danych. Powinni również chronić swoje urządzenia i wszystkie przeprowadzane na nich operacje online przy użyciu wyspecjalizowanego rozwiązania bezpieczeństwa, takiego jak Kaspersky Internet Security - multi-device” - powiedział Aleksander Gostiew, główny ekspert ds. bezpieczeństwa w Kaspersky Lab.
Ile zarobimy na wynajmie mieszkania? Inwestorzy zainteresowani zakupem mieszkania na wynajem mają nie lada trudny orzech do zgryzienia. Ceny mieszkań spadają, jest to więc korzystny czas na... 27 listopada 2012, 14:45 Lokatorzy z piekła rodem dokonali niewyobrażalnych zniszczeń. Zobacz mieszkania na wynajem, które zdewastowali i okradli najemcy Mieszkanie na wynajem powinno zostać zwrócone właścicielowi w stanie niepogorszonym – głosi polski Kodeks cywilny. Niestety, nie wszyscy lokatorzy potrafią... 19 czerwca 2022, 14:32 Wynajem mieszkania? Tym osobom będzie trudno. Komu nie ufają właściciele nieruchomości? Oto czarna lista lokatorów Wynajem mieszkania nie zawsze jest łatwy – problemem często jest już samo znalezienie lokum. W walce o mieszkania niektórzy mają jednak trudniej niż inni, bo... 29 kwietnia 2022, 16:24 Kiedy uchodźców z Ukrainy wolno eksmitować? Oto zasady dotyczące eksmisji z mieszkania lub domu Uchodźcy z Ukrainy mieszkają dziś w Polsce w wynajmowanych mieszkaniach i domach. Korzystają również z nieruchomości w naszym kraju na mocy umowy... 20 kwietnia 2022, 9:58 Zakaz eksmisji już nie obowiązuje. Można też znów sprzedawać nieruchomości dłużników na licytacjach komorniczych Zakaz eksmisji, obowiązujący w Polsce przez ponad dwa lata w związku z koronawirusem, został w końcu zniesiony. Teraz właściciele mieszkań ponownie mogą... 19 kwietnia 2022, 14:09 Polacy spontanicznie pomagają uchodźcom. Sprawdź, co możesz zrobić dla Ukraińców. Każda pomoc się liczy Wstrząsająca wojna na Ukrainie i ludzie, który masowo przed nią uciekają, żeby schronić się w naszym kraju, pokazała, że Polacy są ludźmi o wielkich sercach.... 4 marca 2022, 22:41 Uchodźcy z Ukrainy pilnie potrzebują mieszkań. Jak im pomóc? To możesz zrobić Uchodźcy z Ukrainy potrzebują godnych warunków życia, w tym bezpiecznego dachu nad głową. Miasta apelują do właścicieli nieruchomości, by udostępniali je... 2 marca 2022, 16:23 Mieszkania do zarabiania? Oto 6 największych mitów o inwestowaniu w nieruchomości. Też w nie wierzysz? Mieszkania są dziś licznie nabywane w celach inwestycyjnych. Nie znaczy to jednak, że zakup nieruchomości pod wynajem zawsze się opłaci. Zanim wydamy ogromne... 29 października 2021, 16:13 RPO: przez zakaz eksmisji cierpią właściciele mieszkań. Jest apel do premiera o zmiany. Będą rekompensaty finansowe? RPO Marcin Wiącek apeluje do premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie zakazu eksmisji z mieszkań obowiązującego od początku pandemii. Zdaniem Rzecznika... 7 października 2021, 13:26 W co inwestować? Na pewno nie w aparthotele i condohotele. Rynek w kłopotach, UOKiK ostrzega przed ryzykiem W co inwestować swoje oszczędności? Dziś wiele osób wybiera mieszkania, ale nie brakuje też chętnych do inwestowania w aparthotele i condohotele, czyli... 6 października 2021, 14:37 Pułapki w ogłoszeniach nieruchomości. Na co uważać, żeby nie dać się oszukać? Ogłoszenia nieruchomości – czy to na sprzedaż, czy na wynajem – warto czytać uważnie. Ich autorzy nieraz robią wszystko, żeby zamaskować wady lokalu i wcisnąć... 28 września 2021, 10:58 Najdroższe miasta świata, 2021 r. Na liście jest też Polska. Zobacz ranking miejsc, w których życie kosztuje najwięcej Analitycy firmy Mercer sprawdzili, w których miastach życie jest najdroższe. Pod uwagę wzięto koszt wynajmu mieszkania, wyżywienia i rozrywek. 30 czerwca 2021, 16:50 Najem mieszkań, maj 2021. Czy na mieszkaniu wciąż da się zarobić? Gdzie najwięcej? Jeszcze w 2019 r. stopa zwrotu z wynajmu mieszkania wynosiła średnio 5 proc. rocznie. Po roku pandemii o takich zyskach można jedynie pomarzyć. 28 maja 2021, 14:01 Krajowy Program Odbudowy – rząd zbuduje 75 tys. mieszkań? „To niezgodne z wymogami Unii Europejskiej” Rząd przyjął postulat Lewicy – w ramach Krajowego Programu Odbudowy ma powstać 75 tys. mieszkań na wynajem. Pojawiają się jednak głosy, że to tylko pusta... 28 kwietnia 2021, 14:17 Najem mieszkań, kwiecień 2021. Jest taniej niż przed rokiem, zwłaszcza w Warszawie i Krakowie Według ekspertów wynajem mieszkania kosztuje dziś o średnio 4,7 proc. mniej niż przed rokiem. To skutek pandemii, która mocno zachwiała rynkiem najmu. 26 kwietnia 2021, 14:37 Wynajem mieszkań potaniał o 3,3 proc. Lokatorzy szczęśliwi, inwestorzy smutni Rok 2020 okazał się niełaskawy dla zarabiających na wynajmie. Nadal jednak na mieszkaniu dało się zyskać więcej niż na lokacie. 5 lutego 2021, 16:14 Gdzie wynajem mieszkania potaniał, a gdzie podrożał? Czy da się na nim zarobić więcej niż na lokacie? Eksperci sprawdzili, w których miastach najem się obecnie opłaca. Podsumowali też mijającą dekadę na rynku najmu. 18 grudnia 2020, 14:40 Na wynajmie mieszkań już nie zarobisz? Czynsze najmu spadły nawet o 10 proc. rocznie Pandemia nie była łaskawa dla inwestorów wynajmujących mieszkania. W największych miastach koszty najmu spadają zarówno w ujęciu kwartalnym, jak i rocznym. 2 grudnia 2020, 17:08 Mieszkania do wynajęcia powinny drożeć, a tanieją. Najbardziej w Częstochowie, Lublinie i Sosnowcu Zamiast tradycyjnych podwyżek, sierpień 2020 r. przyniósł spadki kosztów najmu średnio o 1,5 proc. O przyszłości rynku mieszkań na wynajem zadecydują głównie... 1 października 2020, 17:03 Podatek od wynajmu mieszkania – nowe zasady od 2021 r. Koniec sporów z fiskusem o ryczałt? Rząd przyjął projekt nowelizacji trzech ustaw o podatku dochodowym. Zmiany ucieszą osoby zarabiające na wynajmie mieszkań. 29 września 2020, 15:25 Na wynajem mieszkania jest o 10–30 proc. mniej chętnych niż rok temu. Najem studencki w dobie pandemii Wbrew obawom pandemia nie wykończyła rynku najmu. Właściciele mieszkań są jednak w trudniejszej sytuacji niż przed pandemią. 4 września 2020, 15:23 Wynajmujesz? Oto 10 rzeczy, których nie może zrobić właściciel mieszkania Przystępując do wynajmu pokoju, mieszkania czy domu, warto znać swoje prawa. Oto najczęstsze nielegalne zachowania, jakich dopuszczają się właściciele... 23 lipca 2020, 15:20
Najwyżej oprocentowane lokaty dają 6,5 proc. zysku, a na krótkie terminy można znaleźć nawet propozycje wyższych odsetek. Najwięcej płacą małe banki – Wśród depozytów wyróżnia się sześciomiesięczna Lokata Zyskowna w Getin Banku oferująca odsetki na poziomie 6,6 proc. Podobne oprocentowanie oferuje także Santander Consumer Bank na lokacie 15-miesięcznej. Na nieco lepsze warunki mogą liczyć klienci, którzy zdecydowali się ulokować oszczędności na trzy miesiące. W neoBanku można otrzymać lokatę nawet na 6,8 proc. – mówi Jacek Kasperczyk, analityk porównywarki finansowej Wysokie odsetki proponują także Meritum, BGŻ Optima, FM Bank, Idea Bank. Wśród dużych banków ostatnio także mBank i Multibank zaoferowały lokaty na 6,5 proc., ale tylko dla nowych środków i dla stałych klientów. Od poniedziałku ING Bank podnosi oprocentowanie konta oszczędnościowego o 2 pkt proc., do 5,5 proc. Ciekawą ofertę ma BGŻ Optima, który oferuje sześciomiesięczną lokatę na 6,2 proc., a nawet w przypadku jej przedterminowego zerwania klient otrzyma odsetki w wysokości 5,6 proc. w skali roku. Dysponując kwotą wolnych środków, warto się pospieszyć bo niedługo banki zaczną obniżać oprocentowanie. Rynek wycenia, że stopy procentowe spadną do połowy przyszłego roku łącznie o 100 pkt bazowych. – Banki zapewne dosyć szybko zareagują obniżkami oprocentowania lokat, gdy tylko rozpocznie się oczekiwane przez wszystkich łagodzenie polityki pieniężnej przez RPP. Wygląda więc na to, że to już ostatnia szansa na skorzystanie z promocji lokat z oprocentowaniem powyżej 6 proc. – mówi Renata Kołacz, odpowiedzialna za ofertę depozytową w Raiffeisen Banku. Dodaje, że w długiej perspektywie banki powinny zaproponować korzystniejsze oprocentowanie depozytów długoterminowych. Wynika to z regulacji nadzoru, który nakłania banki do poszukiwania długoterminowych źródeł finansowania działalności. Na razie wyższe oprocentowanie częściej można znaleźć na krótkoterminowych lokatach, a także zakładanych na niestandardowe okresy. Oferty specjalne – Warto zauważyć ofertę Idea Banku, który proponuje klientom jednomiesięczną lokatę z oprocentowaniem wynoszącym 9 proc. dla kwoty 5 tys. zł. Tak wysokie odsetki oferuje jeszcze neoBank, na okres dwóch miesięcy – wymienia Jacek Kacperczyk. Jednak wyjątkowo atrakcyjne oprocentowanie obwarowane jest dodatkowymi warunkami. Zakładając taką lokatę (na 9 proc.) w Idea Banku, klient zobowiązuje się do odbycia w jednym z oddziałów lub u pośrednika spotkania z doradcą, podczas którego zostaną przedstawione mu inne produkty tej instytucji. Banki organizują także specjalne akcje, dzięki którym można uzyskać lepsze warunki dla deponowanych środków. Autopromocja Specjalna oferta letnia Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc KUP TERAZ Alior Sync (mobilne ramię Alior Banku) zaoferował klientom lokatę czteromiesięczną z oprocentowaniem 6 proc. w skali roku. Ale jeśli jej posiadacz skutecznie poleci ją innej osobie, to bank podniesie oprocentowanie lokaty aż do 7,5 proc. (obydwu osobom). Żeby skorzystać z wyższego oprocentowania lokaty nie mogą być zerwane przed 15 grudnia. Z kolei Santander Consumer bank organizuje akcje happy hours. Ostatnio oferował lokatę 12-miesięczną z oprocentowaniem wysokości 6,7 proc. – Akcję, w ramach której oferowane były lokaty z podwyższonym oprocentowaniem, organizowaliśmy drugi raz. Ostatnia odsłona spotkała się z dużym zainteresowaniem klientów. Planujemy kolejne edycje – mówi Adam Słupski, dyrektor działu depozytów w Santander Consumer Banku. W kolejnych miesiącach można się spodziewać niższego oprocentowania, nie tylko ze względu na obniżki stóp procentowych, ale także ze względu na słabszą akcję kredytową, która zmniejsza zapotrzebowanie na depozyty. Gdyby natomiast złoty się osłabił, to banki mające wysoki udział kredytów walutowych i nieposiadające stabilnych źródeł ich finansowania musiałyby intensywniej zabiegać o depozyty. Szukając dobrych ofert, trzeba pamiętać, że od zysku z lokat trzeba odprowadzić 19-proc. podatek, a realne zyski można oszacować, porównując je z prognozowaną inflacją. Podyskutuj z nami na Facebooku Czy poszukując atrakcyjnego oprocentowania lokaty, sprawdzasz oferty wielu banków? Opinia: Michał Hucał, dyrektor Departamentu Rozwoju Produktów w Alior Banku Na rynku depozytowym zjawisko wojny cenowej w ostatnim czasie uległo istotnemu ograniczeniu, szczególnie ze strony największych banków. Wpływ na to miało osłabienie dynamiki akcji kredytowej, jak również ustabilizowanie finansowania niektórych banków w ramach grup kapitałowych. Oczywiście klienci nadal mogą znaleźć ponadprzeciętnie atrakcyjne depozyty bieżące i terminowe w pojedynczych instytucjach i taka sytuacja utrzyma się w kolejnych miesiącach. Oferty te wynikają z bieżących potrzeb poszczególnych podmiotów, szczególnie tych, które dynamicznie budują bazę kredytową i jednocześnie finansują się głównie z krajowych depozytów. Zmiana stóp procentowanych z pewnością znajdzie odzwierciedlenie w oprocentowaniu lokat terminowych i kont oszczędnościowych, co nie oznacza, że oferta najlepszych lokat zmieni się następnego dnia. Najbardziej atrakcyjne depozyty ze względu na komunikację reklamową w TV i innych mediach z założenia są w krótkim czasie bardziej odporne na zmiany stóp rynkowych. Drobni inwestorzy znowu zarobią mniej Ministerstwo Finansów (MF) po raz kolejny w tym roku obniżyło oprocentowanie niektórych obligacji detalicznych, skierowanych do inwestorów indywidualnych. Ci, którzy w październiku kupią nową emisję papierów skarbowych dwuletnich, zyskają na nich 4,3 proc. w skali roku. Oprocentowanie jest stałe i jeszcze we wrześniowej emisji wynosiło 4,5 proc. Przedstawiciele resortu finansów od przyszłego miesiąca obniżyli też oprocentowanie papierów dziesięcioletnich. W pierwszym roku wynosi ono teraz 5,80 proc. Wcześniej było to 6 proc. Marża dodawana do stopy inflacji w kolejnych latach nie zmieniła się i wynosi 2,5 proc. MF obniżyło natomiast marżę w przypadku papierów czteroletnich. Od października wynosi ona 2 proc. zamiast 2,25 proc. Oprocentowanie tych papierów w pierwszym okresie odsetkowym nie zmieniło się i wynosi 5,50 proc. Aby zachęcić drobnych inwestorów do lokowania pieniędzy w papierach skarbowych, przedstawiciele resortu finansów podwyższyli ich oprocentowanie w lutym. Potem jednak oprocentowanie papierów było stopniowo zmniejszane. Resort tłumaczył to znacznym spadkiem rentowności obligacji na rynku hurtowym. Październik jest drugim miesiącem w tym roku, kiedy obcięto oprocentowanie detalicznych papierów dwuletnich. —agmk
ile mozna zarobic na jednej ciezarowce